Właściciel wyrzucił szczeniaka do śmietnika, bo nikt nie chciał go kupić. Jego oko prawie pękło.
Kiedy Eddie Olivarez zrobił sobie przerwę w pracy, zauważył pudełko po butach leżące na ziemi przy śmietniku. Jakaś wewnętrzna myśl kazała mężczyźnie zajrzeć do środka kartonu. Kiedy go otworzył, nie mógł uwierzyć własnym oczom. W pudełku znajdował się maleńki, przerażony szczeniak. Eddie był w szoku!
