Rodzina wyrzuciła psa i zabroniła go adoptować. Woleli by głodował niż miał dom. Był przeklęty.
Jego właściciel trafił do więzienia, a on skończył na ulicy. Tułał się między domami, żebrząc o pomoc. Chciał go przygarnąć jeden pan. Zabroniła mu jednak rodzina więźnia. Woleli by psiak głodował na ulicy niż miał dobry dom. Woleli grozić panu i pastwić się nad psem.
