Żywcem podpalili psa. Płomienie strawiły prawie całą skórę na grzbiecie. Cierpienie psa było okropne
14.09.2016
Na całych plecach Wentwortha rozciągają się głębokie, poważne poparzenia. Są to rany spowodowane chemikaliami. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ktoś okaleczył psa celowo i z rozmysłem – takiego przekonania jest personel w Austin Pets Alive!, ośrodka, który nie usypia zwierząt i specjalizuje się w bardzo poważnych i trudnych przypadkach medycznych, wymagających specjalistycznego leczenia.
„To sprawia, że obecne radosne nastawienie do życia Wentwortha jest jeszcze bardziej niesamowite”, twierdzi rzecznik ośrodka Lisa Maxwell. „Jest bardzo szczęśliwym psiakiem, pomimo wszystkiego, co go spotkało”.

Ponieważ skóra na plecach psa została doszczętnie spalona, Wentworth znajduje się teraz pod bardzo intensywną opieką. Trzy razy dziennie jego opiekunowie stosują na nim hydroterapię. Jest cały czas owinięty specjalnymi bandażami, a także smarowany maściami i pokrywany okładami. Przyjmuje leki przeciwbólowe i antybiotyki. (Austin Pets Alive! prosi o finansową pomoc w leczeniu psa tymi wszystkimi specjalistycznymi terapiami).
Tak dobrze znosi ten cały ból i to zamieszanie wokół niego, że pracownicy ośrodka sądzą, iż psiak mógł być czyimś zwierzęciem domowym na jakimś etapie swojego życia – być może kiedyś był kochany i nauczony ufać ludziom.
“To jest właśnie najsmutniejsze. Być może był czyimś ukochanym zwierzakiem, a później przydarzył mu się ten wypadek. Nie wiemy jednak, kto to zrobił i czemu jego ewentualna rodzina nie szuka Wentworta”, mówi Lisa.

Na wypadek gdyby jego poprzedni właściciele się nie znaleźli, pracownicy Austin Pets Alive! Szukają teraz kogoś, kto mógłby zapewnić Wentworthowi tymczasowy dom zastępczy, zanim rany psa całkiem się zagoją i zanim bedzie gotowy dzielić szczęśliwe, w pełni zdrowe życie już z nową rodziną.
„Jego rany są tak dramatyczne, że niektórzy mogliby pewnie pomyśleć, że najbardziej humanitarnym pomysłem, byłoby jego uśpienie. Jednak gdyby go poobserbowali i zobaczyli, jak wspaniale bawi się z ludźmi, zrozumieliby, że ten pies ma ogromny apetyt na życie”, mówi Lisa. „Wentworth jest uroczym i szczęśliwym psiakiem, któremu wyrządzono okropną krzywdę. Jednak to nie zraziło go ani do życia, ani do ludzi”.

dodaj komentarz
komentarze