Ten pies poświęciłby życie dla swojego człowieka. Niestety ludzie chcieli go uśpić, bo miał biegunkę

Oceń:
25.08.2017 FunZoo.pl Kochamy Psy, Koty i wszystkie inne zwierzęta

Podczas całej jej kariery wolontariuszki w schronisku the Hempstead Town Animal Shelter, Sharyn Glowatz nigdy nie spotkała takiego psa jak Spartacus, sześcioletni pies rasy cane corso, z ludzkimi oczami i delikatnym uśmiechem. „Poświęciłby życie dla swojego człowieka”, mówi Sharyn o tym smutnym zwierzaku, który, pomimo iż kilkakrotnie został porzucony, wciąż ma serce otwarte i pełne miłości dla ludzi.

Spartakus został oddany do schroniska przez rodzinę, z którą żył całe swoje życie. Jego ludzie chcieli go uśpić z powodu jego chronicznych biegunek i powracających ataków padaczkowych, jednak wystarczyło jedno spojrzenie schroniskowego weterynarza na tego psa, żeby stwierdzić, że zasługuje on na dalsze życie. Wskutek terapii odpowiednimi lekami i jedzeniem, Spartakus zaczął powracać do zdrowia. Doznał tylko jednego ataku, a jego problemy gastronomiczne zaczęły w końcu odpuszczać.

Kiedy Spartakus zwiąże się z kimś, wytwarza się w nim wówczas coś, co Sharyn nazywa „głębokim, duchowym połączeniem”. Jego wdzięczność, którą kieruje do ludzi okazujących mu dobroć, jest wręcz namacalna. W spacery ze Spartakusem zawsze wliczają się przytulanki, a jego głównym celem życiowym staje się kładzenie swojej wielkiej głowy i łap na czyichś kolanach.

Spartakus nie należy do psów dających mokre całusy. Zamiast tego delikatnie dotyka swoim nosem twarzy Sharyn – w geście wzruszającego podziękowania. Kiedy Sharyn ma jeden dzień wolnego, ze wzruszeniem dostrzega ślady po ślinie Spartakusa, wciąż widoczne na jej ubraniach – materialny dowód miłości dla niej.

Podczas gdy większość psów szybko podbiega do frontu swoich klatek, widząc zbliżających się ludzi, Spartakus tylko cierpliwe czeka i obserwuje gości. Jego oczy w końcu spotykają się z oczami Sharyn i nagle zapalają od środka. Pozostałości po jego uciętym ogonie zaczynają wówczas żywo merdać w jedną i w drugą stronę.

Chociaż Spartakus z pewnością odczuł ulgę, nie cierpiąc już na ataki padaczki, niezbyt umie sobie poradzić emocjonalnie ze środowiskiem schroniska. Stres, który powoduje ciągłe szczekanie i hałas, pogarsza jego problemy żołądkowe i Sharyn często znajduje go w jego klatce w niemałym bałaganie. Pies po prostu nie może kontrolować swojego żołądka, żyjąc w niedużej klatce i rzadko wychodząc na zewnątrz. Chociaż Spartakus stara się z całych sił, nie sposób mu nie współczuć.

Jak twierdzi jego przyjaciółka ze schroniska, osoba, która adoptuje Spartakusa, będzie miała naprawdę wyjątkowe szczęście. Spartakus będzie niewysłowienie szczęśliwy, mając nowy dom, a jego ulubionym zajęciem będzie podążanie za swoim człowiekiem, gdziekolwiek by on nie poszedł – nawet jeśli miałby to być po prostu drugi pokój...

dodaj komentarz

zaloguj się, aby dodawać komentarze pod własnym nickiem.

komentarze

Najwyżej ocenione

  • więcej
    Piękne fotki
    więcej
  • więcej
    Kochamy Zwierzaki
    więcej
  • więcej
    psy
    więcej

Ciaaaasteczkaaaaa!

FunZoo.pl używa ciasteczek,
które są ulubionym przysmakiem każdego zwierzaka.
Dowiedz się więcej.

x