Pies wył i płakał na pogrzebie babci. Tak bardzo ją kochał. Niezwykle wzruszające.
28.07.2014
WILEY rozpłakał się na grobie babci. Nic nie mogło go uspokoić. Był tak roztrzęsiony, że długo trzeba było go uspokajać.
Od dawna wiadomo, że psy szczególnie mocno przywiązują się do ludzi. Można powiedzieć, że nie potrafią bez nich żyć. Kiedy pies zostanie sam na tym świecie, to strasznie cierpi. Zwierzak często nie rozumie dlaczego odszedł jego Pan/i i całymi dniami może płakać.
Taka sytuacja zdarzyła się na pogrzebie babci Sara Hvarley. Jej pies WILEY rozpłakał się na grobie babci. Nic nie mogło go uspokoić. Był tak roztrzęsiony, że długo trzeba było go uspokajać.
Reakcja psa była dziwna dla właścicielki. Dlaczego? Otóż WILEY na co dzień pracuje, jako pies terapeuta z żołnierzami weteranami wracającymi z wojny i cierpiącymi na zespół stresu pourazowego. Nigdy wcześniej, ani nigdy później nie zdarzyła się taka sytuacja. Właścicielka twierdzi, że pies regularnie jest badany przez weterynarza. Opinia lekarza jest jednoznaczna. Pies w pełni zdrowy. Dlatego tak trudno zrozumieć zachowanie WILEY.
Możemy tylko domniemywać, że WILEY był bardzo związany z babcią i strasznie ją kochał. Dlatego przytulajcie Swoje zwierzaki. One tak samo czują, jak ludzie i tak samo potrzebują miłości.
Oglądanie tego filmu uświadamia nas jeszcze bardziej, że pies to najwierniejszy towarzysz człowieka.
Źródło: www.lockwoodarc.org
dodaj komentarz
komentarze