Wśród śmieci znaleziono zagłodzonego psa, schowanego w worku na śmieci. Gdy wolontariusze go zobaczyli, w pierwszej chwili myśleli, że już odszedł. I trudno się dziwić!

W New Jersey (USA) wolontariusze dokonali strasznego odkrycia! Współpracownicy organizacji "Associated Humane Socieities Newark Animal Shelter" codziennie pomagają bezpańskim zwierzętom, których stan jest opłakany, ale tym razem zabrakło im słów, by opisać stan Patricka - psa zagłodzonego prawie na śmierć i porzuconego wśród śmieci!

Patrick, jak go nazwali, był skrajnie wygłodzony! Trafił do kliniki weterynaryjnej, a jego życie wisiało na włosku. Przez pierwsze kilka dni weterynarze walczyli o jego życie karmiąc go za pomocą rurki.

Pies był starannie ubierany - jego wychudzone ciało nie potrafiło utrzymać ciepła.

Na szczęście stał się cud! Z każdym dniem Patrick mógł przyjmować nieco większe dawki jedzenia. To przekonało wszystkich do dalszej walki o tego biednego psa!

Dużym problemem było też jego zachowanie. Patrick bał się ludzi, był apatyczny, zachowywał się z rezerwą i pewną nieśmiałością.

Na szczęście wszystko jest kwestią czasu! Patrick najpierw przekonał się do swoich lekarzy, a potem całym sercem pokochał osobę, która go adoptowała.

Tak Patrick wyglądał jeszcze do niedawna, ale tylko zobaczcie jego najnowsze zdjęcia!

Pies, który został skrzywdzony przez ludzi, musiał na nowo nauczyć się darzyć zaufaniem swoich właścicieli. Na całe szczęście tym razem trafił we właściwe ręce!

Teraz Patrick jest wesołym, dobrze odżywionym psem, który uwielbia swoich właścicieli i wie, że może im w pełni zaufać. Oby wszystkie skrzywdzone psy trafiły pod właściwy adres...

Ma swój dom!

I jest ulubieńcem wszystkich!

I doszło do tego, że codziennie okupuje kanapę...