Ludzie uciekając przed powodzią przywiązali go do drzewa bo w zajmował zbyt dużo miejsca w łódce.
21.09.2017
Potężna burza, huragany i powodzie nawiedziły niedawno Teksas. W samym Houston tysiące osób zostało bez dachu nad głową.
Wiele z nich uciekło i ciężko się dziwić, ale nie zmienia to faktu, że nawet w takiej chwili nie powinno zapominać się o własnych psach, a tym bardziej, że władze z wyprzedzeniem ostrzegały przed zagrożeniem. Na całe szczęście nie brakuje wolontariuszy, którzy wracają do miasta, aby ratować porzucone zwierzaki.

Niektórzy właściciele nie dali czworonogom nawet cienia szansy na uratowanie się. Psy zostały przywiązane lub zamknięte w zalanych pomieszczeniach.

Pies ze zdjęcia poniżej znalazł schronienie u sąsiada. Jego rodzina uciekła pozostawiając go na pastwę losu. Obcy mężczyzna włamał się do domu, gdy usłyszał przerażone wycie zwierzęcia. Mamy nadzieję, że ludziom dobrej woli uda się uratować wszystkie porzucone psy.

dodaj komentarz
komentarze