Kiedy urodziło się dziecko dla tego psa nie było już miejsca. Został brutalnie oddany do schroniska.
10.10.2017
Zwierzęta trafiają do schroniska z różnych powodów. Bo są „za stare”, sprawiają problemy, chorują, albo ich właściciele zmieniają adres zamieszkania…
Młody pies rasy pit bull, a zarazem bohater tego wpisu, według Jackie O’Sullivan z Rescue Dogs Rock NYC został oddany do schroniska, ponieważ jego właściciele doszli do wniosku, że w ich rodzinie jest o jedno zwierzę za dużo.

W dokumentach czytamy, że pies mieszkał z rodziną z 5 dzieci i 2 innymi psami. Layla trafiła do schroniska, ponieważ w domu było za dużo zwierząt domowych. To bardzo smutne – wyjaśnia serwisowi Dodo kobieta.

Współzałożycielka organizacji ratującej zaniedbane i bezdomne psy, postanowiła pomóc uroczej suni. Layla nawiązała szczególnie silną więź z 2-letnim i 7-letnim dzieckiem. Kiedy jej właściciele ją opuścili, sunia nie wiedziała jak ma się zachować.

Oczywiście czuła się niekomfortowo w schronisku i nie potrafiła się tam odnaleźć. Wiele psów w takiej sytuacji traci całą wiedzę, jaką zdobyły. Ten pies był bardzo zżyty z dziećmi, więc czuł się dziwnie w schronisku – tłumaczy Jackie.

Jedyną rzeczą, która pozwalała znaleźć mu spokój i komfort w nowym środowisku była niewielka maskotka.

Jedna z wolontariuszek napisała na Facebooku, że Layla nie rozstaje się ze swoją ukochaną zabawką choćby na krótką chwilę: Ta zabawka jest wszystkim, co jej pozostało. Sytuacja suczki była naprawdę trudna. Zwierzak przebywał w schronisku, gdzie w każdej chwili mógł zostać poddany eutanazji.

Była już na liście kilka razy, dlatego schronisko nie miało zamiaru dawać jej więcej czasu – tłumaczy miłośniczka zwierząt. Na szczęście Layla trafiła pod opiekę Rescue Dogs Rock NYC i przebywa obecnie w rodzinie zastępczej. Radzi sobie naprawdę dobrze. To cudowny pies i mamy nadzieję, że bardzo szybko znajdzie kochający dom – mówi Jackie.

dodaj komentarz
komentarze