Kiedy kobieta dotknęła tego psa w schronisku ten skulił się i trząsł i wył ze strachu. Biedny.
15.09.2016
Pracownicy Los Angeles Animal Control przywiozła Roxy do schroniska po tym, jak znaleźli ją ukrywającą się w krzacah. Pies usiadł kuląc się w rogu swojego kojca, zbyt przerażony, zeby sie ruszyć.
Z początku, kiedy personel schroniska zakladał jej smycz, suczka była tak przerażona, że sztywniała i płaszczyła się na ziemi, odmawiając jakiegokolwiek ruchu, doprowadzając tym samym do tego, że pracownicy musieli nosić ją na rękach na każdy spacer.

Każdego dnia tylko w samym hrabstwie Los Angeles zostaje uśpionych ponad 200 pit bulli, było więc bardzo istotne, żeby Roxy znalazła pomoc tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Na szczęście, miesiąc później suczka została uratowana przez ośrodek Karma Rescue, chociaż wciąż potrzebowała aż pięciu dni, żeby dać się wyprowadzić na spacer.

Sharra i Glenn Platt natknęli się przypadkowo na facebookowy profil tej zalęknionej suczki. Kiedy wysłuchali w schronisku opowieści na temat wszystkich problemów Roxy, wciaż chcieli ją adoptować. Sharra powiedziała: ”Czułam w swoim sercu, że możemy jej pomóc”.
Niedługo potem Roxy była już częścią nowej futrzanej rodzinki, do której zaliczały się trzy koty oraz psiak rasy pomeranian o imieniu Kasey. Wciąż jednak czekało ją mnóstwo pracy. Roxy nie chodziła w prawidłowy sposób i przerażały ją głośne dźwięki oraz różne inne rzeczy dziejące sie w domu. Chcąc pomóc psu Sharra i Glen poprosili o wsparcie specjalistę Manuela Hernandeza. W rozmowie Sharra powiedziała:

Myślę, że najważniejszą rzeczą, jakiej nauczył nas Manuel było to, aby nie okazywać psu czułości w tych momentach, kiedy ona miała napady strachu. W takich chwilach przytulenie jej jest rzeczą, którą najbardziej chce się zrobić, ale Manuel wbił nam do głowy, że nagradzanie czułością jej strachu sprawia, że jej wydaje sie, że zachęcamy ją do tego strachu. Naszym zadaniem było więc zachęcanie jej do przezwyciężania tego strachu i szaleńcze nagradzanie jej, kiedy już jej się to udało.
Chociaż zajęło jej to dłuższy okres czasu, Roxy w końcu dokonała postępów w chodzeniu. Jej tempo było odrobinę wolniejsze od reszty, ale kroczek po kroczku ten mały psiak przeszedł niesamowitą metamorfozę. Po około pięciu miesiącach Sharra i Glenn zabrali Roxy na plażę.
Sharra tak określiła pierwsze spotkanie Roxy z oceanem: “Roxy patrzyła, jak Kasey wbiegł do wody, zanim sama się na to zdecydowała. Już po tym pierwszym dniu wiadomo było, ze Roxy będzie psem, który uwielbia plażę”

Teraz Roxy wiedzie dobre, spokojne życie, pełne regularnych wycieczek na plażę Malibu. Na filmie możesz zobaczyć, jak jest szczęśliwa. Zajęło jej to z pewnością wiele czasu i sunia wciąż napotyka na przeszkody, ale nawet ten skrawek szczęścia, którt możemy obserwować na filmie, to ogromny krok naprzód dla Roxy i jej rodziny.




dodaj komentarz
komentarze