Ta historia choć smutna na szczęśliwe zakończenie. Sean McCormack znalazł na Tajwanie w jednej z ulic strasznie zaniedbanego psa. Początkowo, gdy go zobaczył nie wiedział co to za stworzenie. Pies wyglądał, jak poczwara z filmów grozy.
Ta historia choć smutna na szczęśliwe zakończenie. Sean McCormack znalazł na Tajwanie w jednej z ulic strasznie zaniedbanego psa. Początkowo, gdy go zobaczył nie wiedział co to za stworzenie. Pies wyglądał, jak poczwara z filmów grozy.
Jego skóra była pokryta jednym wielkim świerzbem. Ponadto pies był nadmiernie wychudzony i ledwo trzymał się na Swoich łapach. Sean postanowił mu pomóc. To był szczęśliwy dzień dla tego psiaka. Od tego momentu życie psa zmieniło się tylko na lepsze. Pies dostał imię Tiny.
Tiny została brutalnie wyrzucona na ulicę. Błąkała się w jednej z ulic Tajwanu.
Pies był tak wychudzony i zaniedbany, że nie można było nawet stwierdzić, jakiej jest rasy.
Podejrzenie padło, że Tiny może być Mastiffem. Jednak to była zupełna pomyłka. W czasie okazało się zupełnie coś innego.
Jak się okazało Tiny to piękny Rottweiler. Mimo, że groźnie wyglądała stała się najsłodszym zwierzakiem w schronisku. Nie przejawiała żadnej agresji. Chciała tylko, żeby ją kochać.
Dzięki lekarzom w schronisku Tiny stała się idealnym psem. Czeka tylko na adopcję.
dodaj komentarz
komentarze