Spot (pudel) i Arlo (Husky) zostali nakryci na tym, jak wspólnie włóczyli się po ulicach Oakland w stanie Kalifornia.

Psy zostały zabrane przez pracowników straży zwierząt, a następnie zaopiekowali się nimi działacze „Humane Society Silicon Valley (HSSV)”. Trudno powiedzieć, czy dwaj przyjaciele znali się od dawna, czy też poznali się dopiero na ulicach – jasne było natomiast to, że bardzo się kochali. Pracownicy HSSV nazwali ich „najbardziej uroczą, niedobraną parą na świecie”.

Było jasne, że zżyta ze sobą parą potrzebowała znaleźć nowy dom.

“Troszczą się o siebie nawzajem i  potrzebują wspólnego domu. Spot zawsze śpi na ciele Arlo, i zawsze ma ją na oku” – napisali na Facebook’u działacze HSSV.

Chociaż działacze HSSV obiecali, że nigdy nie rozdzielą tej dwójki, to oba psy potrzebowały długo wyczekiwanej opieki medycznej. „Spot była do tego stopnia skołtuniona, że praktycznie nie mogła się ruszać. Cindy Perry, nasza wspaniała wolontariuszka zajmująca się strzyżeniem zwierząt, uwolniła ją od tego nadmiaru sierści”.

Gdy świeżo ostrzyżona Spot powróciła do swojego legowiska, Arlo musiał ją powąchać, żeby upewnić się, że to na pewno ona.

Mimo, że to Arlo jest większym psem, to jego zdrowie znajduje się w dużo gorszym stanie. Kilka dni po przybyciu do ośrodka ujawniły się u niego problemy z oddychaniem i brzuchem i musiał być poddany leczeniu przez weterynarzy z HSSV.

“Arlo był bardzo wychudzony. Trudno było ocenić jego stan przez grube futro, ale ważył tylko 24 kg. On i Spot byli bardzo chudzi, gdy ich znaleźliśmy i bardzo szybko się rozchorowali.” -mówi osoba z HSSV. Po nocy spędzonej w lecznicy weterynaryjnej, wrócił do Spota i czuł się lepiej. Możliwość adopcji obu psów została tymczasowo wstrzymana. „Jak tylko Arlo dojdzie do siebie, to zaczniemy szukać im domu. Cieszę się, że Arlo zdrowieje. Chcę, żeby obaj znaleźli swój nowy dom. Takie piękne psy nigdy nie powinny wałęsąć się samotnie po ulicy!”.

Miesiąc po tym, jak Arlo i Spot tradili do schroniska, psy znalazły swoje nowe domy. Co prawda nie mieszkają teraz razem, ale jak się okazało, był ku temu dobry powód. Gdy Arlo doszedł do siebie, stało się jasne, że ze względu na swoją wielkość i energię nie był dobrym kompanem dla Spot, „Uwielbiamy ich jako parę, jednak Arlo, gdy osiągnął pełnię sił, zachowywał się niecierpliwie w towarzystwie Spot, natomiast ona wydawała się przestraszona jego obecnością” – tłumaczy pracownik HSSV. „Chcemy, żeby wszyscy byli szczęśliwi, kochani, bezpieczni i mieli przed sobą długie życie. Psy wiele  sobie pomogły w trudnych chwilach, jednak gdy oba wyzdrowiały, okazali się mniej dobrani”. Na szczęście oba psy znalazły nowych towarzyszy. Spot, której imię zmieniono na Poppy, znalazła kochający dom i zamieszkała z Cindy, naszą wolontariuszką zajmującą się strzyżeniem zwierząt. To właśnie Cindy zajęła się pudelkiem po przybyciu do siedziby straży zwierząt.

Jeśli chodzi o Arlo, to on również znalazł nowy dom i cudowną rodzinę, która bardzo się o niego troszczy. „Jest wspaniały, ale jest bardzo nieokrzesany. Ciągle otwiera drzwi, biega jak wiatr, ciągnie jak pies zaprzęgowy, głośno zawodzi. Uczyni swoją rodzinę niezwykle szczęśliwą, ale potrzebuje trochę doświadczenia”. I Arlo odnalazł to wszystko u swojej nowej rodziny!

Spot i Arlo przez wiele razem przeszli i wspaniale jest widzieć ich, rozpoczynającym nowe etapy w swoim życiu!