10-latek bawiąc się z psem umarł. Rodzice nie mogli uwierzyć. Kiedy poznasz powód będziesz płakać.
09.10.2017
Od tego chłopca powinniśmy uczyć się, co oznacza prawdziwa przyjaźń i szacunek do zwierząt. Serce pęka na samą myśl, że ta historia skończyła się w tak tragiczny sposób…
10-letni Gage Carter gonił wieczorem swojego czworonożnego przyjaciela, który mu uciekł. Dotarł do ruchliwego skrzyżowania.
Oboje wpadli pod nadjeżdżający samochód, który prowadziła 69-letnia kobieta. Była trzeźwa i jechała zgodnie z przepisami. Nie udało jej się wyhamować, gdy na drodze pojawił się pies i Gage… Zginęli na miejscu.

dodaj komentarz
komentarze