W pewnej miejscowości rozpętała się straszliwa burza. Mały kotek, który utknął w rurze odpływowej, był praktycznie bez szans – poziom wody wciąż się unosił, a ratunek nie nadchodził…
Zwierzę rozpaczliwie wołało o pomoc i gdy zdawało się, że już po nim, jego płacz usłyszała Dorella Tuckwiller. Kobieta postanowiła zrobić coś absolutnie niezwykłego – wczołgała się do rury odpływowej, w której utknął kociak i ocaliła go przed zatopieniem. Zadanie nie należało do łatwych, a Dorella musiała całkowicie zanurzyć się w wodzie. Dzięki niej zwierzę przeżyło.
dodaj komentarz
komentarze