Mały niedźwiadek upadł na wpadł na drogę przed samochód. To co stało się z nim później jest
21.09.2017
Oficer departamentu policji w Town of Carroll, w New Hampshire zatrzymał swoje służbowe auto, bo zobaczył, że drogę próbuje przekroczyć niedźwiedzica ze swoimi młodymi.
Taki widok wydał mu się dosyć niecodzienny, gdyż niedźwiedzie z maluchami w tej okolicy starają się raczej omijać miejsca, gdzie można spotkać ludzi.

Jeden z malców zdawał się odstawać od reszty. Nie nadążał za rodziną. Mama starała się mu pomóc, ale nie mogła, pilnując całej czwórki. Chory niedźwiedź w końcu zatrzymał się na środku jezdni.

Niestety, niedźwiedzia mama musiała podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu i zostawić biednego malca. Kiedy odeszła z resztą gromady, policjant ostrożnie wysiadł z samochodu i zabrał małego misia ze sobą. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna znalazł kolejnego niedźwiedzia.

dodaj komentarz
komentarze